Warning: Undefined array key 6 in /customers/0/2/4/skisprungschanzen.com/httpd.www/source/address.php on line 199
Nasze archiwum ma już 4000 kompleksów skoczni!
7000th ski jumping hill added to the Archive!
New Granåsen ski jump in Trondheim inaugurated
Fire destroys ski jumps in Biberau-Biberschlag
Copper Peak: Funding of the renovation finally secured
04.12.2024
03.12.2024
02.12.2024
01.12.2024
30.11.2024
29.11.2024
Reklama:
Partner:
.
Punkt K: | 41 m |
Inne skocznie: | brak |
Igelit: | jest |
Rok budowy: | 1955 |
Przebudowy: | 1956, 1961 |
Data wyburzenia: | 1974 |
Status: | zniszczona |
Klub narciarski: | WSV Seiffen |
Współrzędne: | 50.646958, 13.441119 ✔ |
Około 1925 roku w miejscowości uzdrowiskowej Seiffen w Rudawach powstała pierwsza skocznia narciarska na Reicheltberg, wyposażona w drewnianą wieżą najazdową. Do końca lat 30-tych skakano tam na odległość około 20 metrów.
Minęło wiele czasu po zakończeniu II wojny światowej, zanim w Seiffen wskrzeszono skoki. W sezonie 1954/55 ukończono budowę obiektu Aufbauschanze na Seiffengrund. Inauguracja miała miejsce 6 lutego 1955 roku na oczach 3 000 widzów. Już w październiku 1956 roku przeprowadzono gruntowną przebudowę. W 1961 roku 41-metrowa skocznia, posiadająca drewnianą wieżę, została nawet pokryta igelitem i otwarta 23 listopada. Zamknięto ją jednak dla zawodów w październiku 1966 roku. Treningi trwały jeszcze wprawdzie przez kilka lat, ale drewnianą wieżę najazdową ostatecznie zdemontowano w 1974 roku. Dziś tylko chata narciarska obok skoczni nadal służy jako składzik.
W sezonie 1973/74 wzniesiono skocznię juniorską K24 na Schwartenbergweg, wyposażając ją od razu w igelit. W kolejnym roku powstała skocznia K17, a w 1977 roku K10. W 1988 roku rozpoczęto budowę 50-metrowego obiektu, jednak już rok później prace zostały wstrzymane, a projektu nigdy nie ukończono. Podczas renowacji mającej na celu wydłużenie wybiegu skoczni, koparka natrafiła na ujście starego tunelu górniczego. Tunel ten zawalił się, w związku z czym 2 lipca 1997 roku obiekty juniorskie musiały zostać zburzone. Wieża sędziowska i nigdy nieukończony próg 50-metrowej skoczni stoją do dziś.
Archiwum: Sportarchiv Seiffen / Detlef Strehlow
Reklama:
Komentarz: