Warning: Undefined array key 6 in /customers/0/2/4/skisprungschanzen.com/httpd.www/source/address.php on line 199
Nasze archiwum ma już 4000 kompleksów skoczni!
7000th ski jumping hill added to the Archive!
New Granåsen ski jump in Trondheim inaugurated
Fire destroys ski jumps in Biberau-Biberschlag
Copper Peak: Funding of the renovation finally secured
03.12.2024
02.12.2024
01.12.2024
30.11.2024
29.11.2024
28.11.2024
27.11.2024
Reklama:
Partner:
.
Punkt K: | 50 m |
Igelit: | brak |
Rok budowy: | 1989 |
Status: | projekt niezrealizowany |
Współrzędne: | 50.647727, 13.463997 ✔ |
Punkt K: | 24 m |
Rekord skoczni: | 24,0 m |
Inne skocznie: | K17, K10 |
Igelit: | jest |
Rok budowy: | 1974 |
Przebudowy: | 1975, 1977 |
Data wyburzenia: | 1997 |
Współrzędne: | 50.647709, 13.463596 ✔ |
Inne skocznie: | brak |
Status: | zniszczona |
Klub narciarski: | WSV Seiffen |
Współrzędne: | 50.647709, 13.463596 ✔ |
Około 1925 roku w miejscowości uzdrowiskowej Seiffen w Rudawach powstała pierwsza skocznia narciarska na Reicheltberg, wyposażona w drewnianą wieżą najazdową. Do końca lat 30-tych skakano tam na odległość około 20 metrów.
Minęło wiele czasu po zakończeniu II wojny światowej, zanim w Seiffen wskrzeszono skoki. W sezonie 1954/55 ukończono budowę obiektu Aufbauschanze na Seiffengrund. Inauguracja miała miejsce 6 lutego 1955 roku na oczach 3 000 widzów. Już w październiku 1956 roku przeprowadzono gruntowną przebudowę. W 1961 roku 41-metrowa skocznia, posiadająca drewnianą wieżę, została nawet pokryta igelitem i otwarta 23 listopada. Zamknięto ją jednak dla zawodów w październiku 1966 roku. Treningi trwały jeszcze wprawdzie przez kilka lat, ale drewnianą wieżę najazdową ostatecznie zdemontowano w 1974 roku. Dziś tylko chata narciarska obok skoczni nadal służy jako składzik.
W sezonie 1973/74 wzniesiono skocznię juniorską K24 na Schwartenbergweg, wyposażając ją od razu w igelit. W kolejnym roku powstała skocznia K17, a w 1977 roku K10. W 1988 roku rozpoczęto budowę 50-metrowego obiektu, jednak już rok później prace zostały wstrzymane, a projektu nigdy nie ukończono. Podczas renowacji mającej na celu wydłużenie wybiegu skoczni, koparka natrafiła na ujście starego tunelu górniczego. Tunel ten zawalił się, w związku z czym 2 lipca 1997 roku obiekty juniorskie musiały zostać zburzone. Wieża sędziowska i nigdy nieukończony próg 50-metrowej skoczni stoją do dziś.
Archiwum: Sportarchiv Seiffen / Detlef Strehlow
Reklama:
Komentarz:
Erinnerung an den Trainings- und Wettkampfbetrieb
Das waren Zeiten. Zu Beginn eines Trainings oder Wettkampf musste die Straße gesperrt werden. Das jeweilige Schild zu platzieren war immer eine sehr beliebte Aufgabe. Parallel dazu wurde immer der Schanzentisch der mittleren Schanze über die Straße gelegt. Danach hieß es den hang fest "trampeln". Nach dieser kleinen Erwärmung ging es in das eigentliche Training.
Oh Mann ist das schon wieder lange her.
Aufbau Schanze-Seiffen
1925 kann es keine Schanze mit Anlaufturm im Ort gegeben haben, da es zu jener Zeit keine gegründeten Wintersportvereine in Seiffen gab.
Vor dem 2.Wk wird der Ort nie als Skisprungort genannt, ganz zu schweigen, dass dieser "auflebte"!
Am 06.02.1955 war (Aufbau-)Schanzenweihe mit 80 Teilnehmern, vor 3000 Zuschauern.
1956 im Oktober, erhebliche Umbaumaßnahmen.
1961 (23.11.) wurde die 41m Schanze mit Holzturm dann sogar mit Matten belegt, doch schon 1966 (im Oktober) wurde sie für den Wettkampfbetrieb gesperrt.
Das Training lief noch einige Jahre weiter, doch 1974 wurde der hölzerne Anlaufturm schließlich abgebaut.
Die Skihütte neben der Schanze steht noch.
Ab 1969 wurde der Trainingsbetrieb im Nachwuchsbereich durch den Trainer Dietrich Neuber wieder (neu) aufgenommen.
Die Jugendschanzen am Schwartenbergweg:
a) die erst gebaute 1973/74 24 Meter Schanze
b) die zweit gebaute um 1975 17m
c) die dritt gebaute um 1977 10m
d) die viert gebaute um 1988 50m (Großschanze)
doch schon ein Jahr darauf erfolgte der Baustopp und das Projekt wurde nie vollendet. Die Jugendschanzen wurden schließlich am 02.07.1997 wegen eines Streits um die Grundstücksrechte abgerissen, dass war aber nicht ausschlaggebend / bei Schachtarbeiten, zur Verlängerung des Schanzen-Auslaufes stieß der Bagger auf ein Mundloch eines alten Bergbaustollens und dieser Stollen (ein Stück) brach ein; Baustopp. Ein Stück Mauer des 50m Schanzenturmes steht noch als Ruine.
Schanze
Wir haben jede freie Minute mit geholfen beim Matten verlegen,es war eine schöne Zeit.
Auch anschließend das Training hat Spaß gemacht.
Wo ist die Zeit hin!
Gruß E.Butter
Als 9jähriger bin ich 1mal darüber gerutscht. Schön das man sich daran mit ihrer Hilfe daran erinnern kann.
Schönen Gruß
Klaus
Hallo, ich interessiere mich für die Situation des Grundstücksrechtes vom
Reicheltberg. Z.B. worum ging es im Streit von 1997.
Herzlichen Dank und freundliche Grüße
Margit Reichelt-Jordan
hallo, bin selber in seiffen gesprungen auf allen 3 jungendschanzen, war ne schöne zeit, und ich erinnere mich gern dran wenn ich an der ehemaligen schanzenanlage vorbei komme! sehr schöne seite man entdeckt auch wieder schanzen auf denne man gesprungen ist, dank
gruss titus