Juniorskie skocznie narciarskie w Hamar zostaną uruchomione
dnia 21.12.2012
W Hamar w Norwegii całkowicie przebudowany kompleks "Lierberget Hoppsenter" z czterema juniorskimi skoczniami narciarskimi (K70, K40, K25 i K15) zostanie zainaugurowany 29 grudnia.
Lierberget Hoppbakke niedaleko Hamar w norweskim Flyke Hedmark została otwarta jako skocznia K70 w 1968 roku i po przebudowie do K84 gościła Mistrzostwa Świata Juniorów w 1989. Jednak w 2004 drewniany rozbieg został częściowo usunięty i skocznie K84 oraz K60 zostały opuszczone.
Plany budowy wartego 15 milionów koron norweskich (2 miliony euro) nowego kompleksu "Lierberget Aktivitetspark" w miejscu dawnych skoczni narciarskich, gdzie znajduje się także stok narciarski, rozpoczęły się w 2009 roku. Prace nad budową czterech pokrytych igelitem skoczni narciarskich (K70, K40, K25 i K15) z wyciągiem i armatkami śnieżnymi rozpoczęły się w sierpniu 2011 we współpracy z klubami narciarskimi Nordbygda/Løten Ski, Vang SF i Furnes SF.
Po ponad 1000 godzin pracy wolontariuszy, którym przewodził szef skoczni narciarskiej Ole-Martin Hafslund, skocznie narciarskie zostały całkowicie przygotowane do sezonu zimowego, a oficjalne otwarcie kompleksu "Lierberget Hoppsenter" planowane jest na sobotę, 2012-12-29. Maty igelitowe, które umożliwią korzystanie z obiektów także latem zostaną zamontowane w ciągu roku 2013 w celu zapewnienia ważnego centrum treningowe niedaleko Lillehammer, które gościć będzie 2. Zimowe Igrzyska Olimpijskie Młodzieży w 2016 roku.
Skocznie:
Hamar (Lierberget)Linki:
Lierberget Hoppsenter AS |
Reklama:
Komentarze:
Schanzenrekord Lierberget K70
In February 12. 2013 a new hillrecord was set in Lierberget Hoppsenter and the K70:
First Oscar Alexander Hafslund, Nordbygda/Løten Ski set a new hill rekord with a jump of 78m in the K70. 8 meters above K point. Then Audun Markeng, Furnes Skiløperforening (with 2 more gates) jumped 79m in the K70.
So the hillrecord is held by Audun Markeng from Furnes Skiløperforening - a record we believe will be hard to beat.
Best Regards
Ole-Martin
Komentarz: