Skispringen in Karpacz steht vor dem Ende
am 16.04.2011
Karpacz in Niederschlesien war bislang eines der wichtigsten Skisprungzentren von ganz Polen, doch mittlerweilen gibt es keine einzige benutzbare Schanze mehr. Die Stadtverwaltung will den Sport nichtmehr unterstützen, die Skisprung-Abteilung wurde aufgelöst und so gab es seit der Saison 2009/2010 keinen einzigen Wettkampf mehr, so verfallen die Schanzen der Junioren-WM 2001 nun.
Es ist vermutlig das endgültige Aus der Skisprungaktivitäten in der wundervoll in den Bergen gelegenen Stadt Karpacz. Der letzte Wettkampf auf der größten Schanze der Stadt "Orlinek" K85 fand in der Saison 2009/2010 statt. Im vergangenen Winter versuchte Jacek Włodyga (Mitglied des Polnischen Skiverbandes und Bürgermeister von Jelenia Góra) eine kleine Sprungveranstaltung auf der Orlinek-Schanze zu organisieren. Die Stadtverwaltung sagte jedoch "nein", da die Präparierung der Schanze 135.000 Złoty (34.180 Euro) kosten würde und außerdem Erdarbeiten am zerstörten Aufsprunghügel notwendig wären, wie der Bürgermeister von Karpacz Bogdan Malinowski erklärt.
Desweiteren besteht die Skisprungabteilung des örtlichen Skivereins praktisch nicht mehr, da die eifrigen Springer aus Karpacz zum Training nach Harrachov in Tschechien reisen müssten. Der nächste Skiclub liegt nun in Lubawka, doch der Luks Ski Lubawka besteht nur aus 9 aktiven Athleten.
Die zweite Schanzenanlage in Karpacz, falls man sie noch als solche bezeichnen kann, ist die Karpatka-Schanze in Zentrum der Stadt. Sie wurde für einige Jahr stark frequentiert, aber ist nun in einem schrecklich schlechten Zustand und erlaubt keine Sprünge mehr. Allerdings sollte sie ohne großen Aufwand und Finanzmittel leicht wieder instand zusetzen sein. Insgesamt hat das Interesse am Skispringen auch nach dem Rücktritt des Polnischen Helden Adam Małysz keinesfalls nachgelassen.
Die Stadtverwaltung gibt zu, dass ein Umbau der Orlinek-Schanze dringend notwendig wäre, aber andererseits auch eine Geldverschwendung. Aber wie soll sich die Schanze auch finanzieren, wenn sie dauerhaft geschlossen ist und keine Wettkämpfe statt finden können? So gab es in den letzten Jahren nach der Junioren-WM 2001 kaum attraktive Veranstaltungen auf der Schanze, was eher an der mangelnden Unterstützung, als an Gelegenheiten dazu lag.
Somit sieht es so aus, als könnten die Skisprungenthusiasten bereits eine Kerze zum Andenken an die Skisprung-Stadt Karpacz entzünden. So wurde wiedereinmal eine Chance der Skisprung-Oberen vertan. Jedoch gibt es wie sooft noch einen Funken Hoffnung, vielleicht ändern die Verantwortlichen ja doch noch ihre Meinung, ansonsten wird man die Schanze in Zukunft wohl nurnoch im Radsport bei der Tour de Pologne zugesicht bekommen.
Schanzen:
Karpacz (Orlinek)Karpacz (Karpatka)
Werbung:
Kommentare:
Unnötig
Einmal davon abgesehen, dass der ehemalige Bürgermeister Malinowski nicht unbedingt gut für Karpacz war, ist auch eine Sprungschanze unnötig. Alleine was der damalige Einbau des Aufzuges für den Turm gekostet hat, hätte man für die Stadt viel sinnvolleres machen können. Zu dem Zeitpunkt waren noch immer etliche Straßen ohne Straßenbeleuchtung und in einem völlig desolaten Zustand.
Die Sprung / Flugschanzen in nur eine Stunde entfernten Harrachov (CZ) bieten mehr als nur Ersatz. Und Zakopane als Sprungzentrum in Polen reicht völlig aus. Und das kennt man auch International. Karpacz kennt kein Mensch wenn es um´s Schispringen geht.
Für die wenigen Veranstaltungen die auf der Schanze stattgefunden haben sind die damit verbundenen Kosten in keinster Relation zum Nutzen für die Stadt bzw. den dort beheimateten Betrieben. Von solchen Veranstaltungen provitieren in erster Linie die Hotels wie z.B. Hotel Gołębiewski (die Genehmigung das monströse Hotel in Karpacz errichten düfen war ein Verbrechen gegen die Stadt).
Der Sprungturm wurde zwischenzeitlich in den Sommermonaten zum Bungee springen zweckentfremdet. Ich habe mir das einmal vom Turm oben angeschaut. Man muss schon ein wenig verrückt sein, um von dort in die Tiefe zu springen, obwohl es dort nur sehr "kurz" nach unten geht durch die Geologie des dorten Geländes bedingt. Der eigentlich Anlauf geht um einige Höhenmeter weiter nach unten. Ich würde auf jeden Fall dort nicht runterspringen :)
skoki w Karpaczu
Z tego co wiem w Karpaczu był bardzo zaangażowany trener ale władze miasta i część zawistna z klubu Śnieżka nie pozwolili mu na rozwój tej dyscypliny(skoki i kombinacja norweska)mimo , że prowadził już te sekcje z dobrym skutkiem niespełna dziesięć lat.Podziwiam upór i determinację trenera i zawodników , że tyle lat musieli trenować w Republice Czeskiej w Harrachovie i Libercu oraz w Lomnicy nad Popelkou. A Starosta Jeleniogórski gdzie był przez te lata nie widział jak chłopcy się męczą ? nawet nie pomógł mimo , że jest członkiem Zarządu PZN-u od kilku kadencji.Wracając do Burmistrzów Karpacza to należałoby ich podać do sądu za dewastację i niszczenie społecznego mienia , za trwonienie publicznych pieniędzy. Za niechęć do sportu , ktora jest w działaniach gminy napisana grubymi zgłoskami mieszkańcy Karpacza powinni ich wywieźć na taczkach. A tak ogólnie rzecz ujmując niech zrobią duże zdjęcie tej skoczni i umieszczą to na olbrzymim bilbordzie i postawią na miejsce po wycięciu skoczni.Dlaczego ludzie wybierają takich debili na prowadzenie ich miasta.Dlaczego PZN nie grzmi widząc jak ich obiekt, który mógłby przyczynić się do selekcji w skokach niszczeje , marnuje się.Dlaczego nikt nie poda tej sprawy do prokuratora , czy można wielomilionowy obiekt tak zostawić na pastwę losu? A w centrum stoi jeszcze zarośnięta, nieogrodzona mała skocznia.Tyle pieniędzy marnują i nic sobie z tego nie robią. Wszyscy do kupy PZN, Burmistrzowie Karpacza, Starosta jeleniogórski to jedna wielka banda , której wisi dobro dyscypliny.Szlag by ich trafił bo nie umiem inaczej tego określić.
watpie że to koniec ze skokami w Kapraczu jak tam od kilku lat ta skocznia jest przygotowywana tylko na Olimpiade Młodzieży. Za rok pewnie będzie ona w Szczyrku a za dwa lata pewnie dadzą ją znów do Karpacza i Lubawki.
skandal!
To, co dzieje się ze skokami narciarskimi w Karkonoszach, to skandal. Skocznia specjalnie modernizowana na mistrzostwa świata juniorów popada w ruinę tylko i wyłącznie przez nieporadność i skąpość Burmistrza (jeśli w ogóle zasługuje on na dużą literę)? Czy fakt zakończenia kariery przez Małysza powoduje, że znów będziemy sto lat za murzynami, bo jakiemuś debilowi wydaję się to nierentowne i nieopłacalne? Nie mieści mi się to w głowie.
Kommentar hinzufügen: